wtorek, 19 sierpnia 2014

Niespodzianka

 
 
Po południu odwiedził mnie Pan listonosz z przesyłką od Koty
 
 
 
 

 

Dziękuję bardzo!

 
 
Mojemu mężowi prezenty przypadły do gustu ;-) od razu "zakosił" poduszkę, ale nie chciał się sfotografować, więc wyszedł tak:
 
 






3 komentarze:

  1. świetne te kociaki, ps dzięki za odwiedziny i za zabawę w moim candy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie dziwię się kradzieży poduchy, jest świetna! :)

    OdpowiedzUsuń