sobota, 10 stycznia 2015

Piłka

 
 
 

 

Wyszydełkowana w jeden wieczór, by mój chrześniak miał czym grać w siatkówkę jak jego wujek, a że piłka miękka można nią grać w pokoju i nic się nie zbije ;-)

 
 
 
 
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz